bo odkąd jesteś

uwięzione młode oczy triumf ducha- nad materią WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DOROTKO C., Z OKAZJI URODZINEK ;*

?A ową myśl o wzajemnym braku zrozumienia
z uniesionych nad balkonem dłoni
wypuszczam na wolność?

kiedy milczy nie myśl-
zapomniała
może po prostu
zaniemówiła

na zawsze
pamiętam
tak mocno jak słońce
gdy bije po oczach mnie
proszę więc
mów do mnie
mów
potrzebuję twoich słów
bo odkąd jesteś
tafle luster nie pękają
bo odkąd jesteś
dni wspanialsze się wydają
zostań proszę
nawet gdy wściekłość w Tobie wznoszę
zostań
bo przecież i drzwi otwierasz i okna
żeby ma twarz od łez nie mokła
i nawet kiedy beztrosko wypowiadasz słowa
a ogrom zwątpienia dopada głębie mnie
to warto być
choć na krótką chwilę
być
jak zapach bzów
tak mocno

?Bo właśnie tam
Gdzie z mrocznych bram
Kamiennym chłodem wieje
Liliowy blask
Dostąpi łask
Da radość i nadzieję.

i uwielbiam
gdy ty
kryjąc twarz w dłoniach
pytasz naiwnie
jak dziecko
czy cię widzę

(...)

to nie tak
bo nie są dla ciebie moje wiersze
choć dałeś im słowa
stworzony w nich nie istniejesz
naprawdę.?

i niech pierwszy rzuci w siebie kamień ten kto twierdzi- to łatwe!

autor

KfiAtUsZeK

Napisany: 2006-06-23 Dodano: 2006-06-23 21:21:40

Ten wiersz przeczytano 1238 razy

Oddanych głosów: 13

Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie