Bocian
Leci bocian leci
i rozdaje dzieci.
Do komina, do kapusty
patrzy, a tu pokój pusty.
Przysiadł skromnie na balkonie,
czyta zlecenie w telefonie.
Sprawdza adres i nazwisko,
a tu proszę zgadza się wszystko.
Zachodzi w głowę biedne bocianisko
po co było lecieć na to blokowisko.
Któryś raz już zamawiają,
a potem wcale nie czekają.
Jaki z tego morał chyba każdy powie,
młodzi robią karierę, wnuki zamawiają
dziadkowie.
Komentarze (12)
Nie dość , ze trafnie to jeszcze z humorem.
Na TAK
Super-takie jak zawsze życie poczęte i nie wiadomo co
tu zrobić?Często dla kariery gubi się sens rodzinnego
życia - którego później brakuje,a dziadkowie są w tym
miejscu rozwiązaniem problemu..powodzenia
ha podrzucanie dzieciakow do dziadkow to niestety
realnosc w dzisiejszym zyciu - podoba mi sie wierszyk
dobry dla refleksji dla mlodych rodzicow:)
ha pieknie to napisalas rodzice nie wyrzekajcie sie
swoich dzieci bo to najpiekniejszy dar jaki nam jest
dany to czastka samych was i dla was a nie tylko dla
dziadkow
Słuszne i trafne spostrzeżenie,wiersz z humorem,lekki.
wiersz rymowany ..świetny temat ... z humorkiem
przeczytałam ..brawo))
może dałoby się poprawić rytmicznie, może
gdzieniegdzie dokonać korekty, ale sam pomysł wiersza
genialny - puenta rozbrajająca - a przy tym jeszcze
słuszna. brawo!
Oj, święta to prawda! Zabawny i dowcipny wierszyk.
Zabawny wiersz, zawiera w sobie troszkę prawdy...
całkiem fajne, nawet bardzo :)
Zabawny wierszyk, dzisiaj młodzi inaczej kierują swoim
życiem - czy lepiej?
Zabawny, bardzo zabawny... o dziwo nawet uśmiech
pojawił się na mej twarzy, za co bardzo Ci dziękuje ;)
Pozdrawiam. Plus.