Boli
wszystkim, którzy nie doznali samotności
Samotność
jakie to okrutne słowo
bezsens,
pustka,
cisza...
słowa
do nikogo niewypowiedziane,
myśli
nikomu niepotrzebne
serce
niczyje, wyśmiane
pod pręgierzem obojętności
na szafot wystawione
boli takie umieranie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.