boli
sucharek za dnia
nocą głodne oczy wilka
żegnałeś radość
ona pięścią
milkła
sama.gasły oczy
spękane usta
niecierpliwe
już się toczy
łza
gorzka.to ty
poczułeś brak ciepła
już zimny
tym razem mój
dotyk
autor
anna M
Dodano: 2008-06-27 01:16:59
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
ciekawie o trudnych sprawach piszesz. Jest nadzieja na
lepsze jutro teraz :)