Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Boże dopomóż zrozumieć

W otchłani duszy zagubiony
Niosąc nadzieji kaganek
Szukam sensu istnienia
Celu mego marnego żywota
Nadzieja choć jasna to mrok ją ogarnia
Juz jej płomyk ledwo tlący
Już gaśnie, a ja wraz z nią
Wciąż nie wiem dokąd iść
Wiem jedno, iść muszę

W ciemnościach wciąz brodzę
W oddali już jasność
Więc biegnę w tę stronę
Nic więcej nie widzę
Oślepiony blaskiem przeznaczenia
Niczym niewidomy brnę po omacku
Potykma się o kłody codzienności
Wstaję, idę dalej, nic nie rozumiejąc
Boże dopomóż zrozumieć

autor

Mariuschm

Dodano: 2005-04-17 00:16:40
Ten wiersz przeczytano 463 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »