Boże… Nią była miłość i...
Wiersz ten został napisany tej pamiętnej nocy kiedy to Ja zraniłem, uraziłem i zaiwodłem Mojego Aniołka :( Nie zrobie juz tego nigdy więcej... nie mogę !!!
Boże dlaczego gdy patrzę w czas
przeszły…
Taki piękny, czysty i wieczysty...
Na te zdjęcia nasze na Nią…
Rozrywa mnie diabelski ból…!
Dlaczego gdy patrzę na te nasze zdjęcia na
Nią …
Widzę miłość przeplatającą się z
cierpieniem…!
Dlaczego gdy patrzę na te nasze zdjęcia na
Nią…
Wylewam ocean łez….!
Dlaczego gdy patrzę na te nasze zdjęcia na
Nią...
Nie mogę niczego pojąć…!
Dlaczego gdy patrzę na te nasze zdjęcia na
Nią …
Myśli mówią że straciłem
wszystko…!
Dlaczego gdy patrzę na te zdjęcia na
Nią…
Widzę Ciebie w Tej osobie…!
Dlaczego gdy patrzę na te zdjęcia na
Nią…
Czas staje w miejscu…!
Dlaczego gdy patrzę na te zdjęcia na
Nią…
Nie Mam ochoty żyć…!
Dlaczego gdy patrzę na te zdjęcia na
Nią…
Moje ciało i dusza ma Mnie dość…!
Dlaczego gdy patrzę na te zdjęcia na
Nią…
Każdy milimetr mojej żenującej postaci
czuje to …!
Boże dlaczego….?
Boże dlaczego stworzyłeś miłość…?
I Ją tak wszechogarniająco
piękną…?
Pytam się po co i dla kogo…??
Proszę odpowiedz mi…!
Na pewno nie dla mnie…?
Czy Ja nigdy na Tą piękność nie
zasługiwałem…?
Widocznie nie…!
Daj Mi jakiś chociaż nie pozorny
znak….!
Żebym mógł z tym bólem dalej żyć…!
Bo w przeciwnym razie…
Moje istnienie nie ma sensu…!
Bo wraz z nią odeszło…
Słońce, powietrze, woda, ziemia …
Żywioły tak potrzebne do życia…!
I piękno ów stworzonego przez Ciebie świata
…!
Już dość nie mam siły….
Ogarnia Mnie nicość…
Nicość realnego świata…!!!
To coś dedykuje tylko Tobie i tylko Tobie bo ty to we mnie obudziłaś… Proszę dbaj o Siebie kiedy Mnie zabraknie !!! Dziękuję Ci że mi wybaczyłaś KOCHAM CIĘ BARDZO
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.