Bramy nieba
Bo kiedy słowa płyną z serca poezja na beju jest omijana:(
A kiedy spojrzysz w moje oczy,
dotkniesz policzek swoja dłonią
kiedy tajemniczo się uśmiechniesz
odpłynę razem z tobą...
przemierzymy nieznane lądy
i wzburzone rzeki przepłyniemy
zaglądając w zakątki duszy
usłyszymy echo serc naszych....
i kiedy w łódce miłości
przytulisz mnie do siebie
namiętnie tak pocałujesz
otworzymy bramy nieba...
Łukaszowi...
autor
Uparciuszek
Dodano: 2007-06-05 16:23:42
Ten wiersz przeczytano 874 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wiersz naprawdę dobry i pełny uczuć...i właśnie o to
chodzi...na ogół ciekawie napisane../
na ogól wolę wiersze rymowane... ale ten ma w sobie
urok :) i śmiało mogę powiedzieć, że lepszy dobry
wiersz bez rymów, niż wiersz ze słabymi rymami :)
ciekawe porównania zastosowałeś i ogólnie... ciekawy
opis miłości.