Brzózka

Witam, ładnie, delikatnie, miło, smutek, tęsknota,
ach. Ja mam brzozę w ogrodzie, a wczoraj byłam na
spacerze, widziałam piękne brzeziny, dostojne, brzoza
ma moc, warto pić jej sok, pomaga, pomaga też
przytulenie się do niej, niektórzy tak robią,
przypomniał mi się też wierszyk Brzózka w ruinach,
ładny. Dziękuję za ten utwór. Pozdrawiam.

Jakie to subtelne i takie uroczę:)
Żałuję, że tak dawno do Ciebie nie zaglądałem, tyle
was tu jest na beju, że ciężko kogoś nie pominąć.
Uspokoiłaś mnie tym wierszem, bo coś ostatnio nerwowy
jestem...
Wesołych świąt!

Kiedyś próbowałem, ale mnie komar w przytuloną twarz
użarł. Ale wierzę nadal i pomimo w moc uzdrawiania
drzew. Piękny wiersz. Pozdrawiam.:)

Przytulajmy się do drzew! Serdeczności 'D

dobry pomysł, dzięki

Drzewa mają wielką moc, wiersz o nich (o niej) zacny.
Czy w ostatniej linijce godzi się pokrzykiwać na
brzózkę? Może lepiej będzie: "jeśli nie ty, brzózko
mała?

Drzewa koją , ba nawet leczą, wzmacniają. Ładny wiersz

POzdrawiam

rozmarzyłem sie patrząc w szumiącą samotnie brzozę na
skraju pola
pozdrawiam

lubię te drzewa mają swój urok ...i koją duszę ...
pięknie ;-))))
pozdrawiam

Pozdrawiam Cię Staszko:)

Twój wiersz też uspokaja, Staszko:).
Pozdrawiam

Romantyczna Stasia i jej brzózka. Miło się czytało.
Pozdrawiam jeszcze milej.

Krzemanko, dzięki za większość zmian podobają mi się ,
biorę
ale jak staję pod moją brzózką/brzozą to ciągle zadaję
jej ostatnie pytanie i niech zostanie
pozdrawiam:)

fajny wiersz,pozdrawiam serdecznie

Dla jednych brzózka, dla innych pluszak... albo jakiś
dorosły misiak - dobrze jest się przytulać :)
Dobrej nocy, Lukro.