Bukiet słoneczników
Wybierając je starannie, po kolei,
kontempluję czy uwagę zwrócisz na to,
że brakuje w nich nadłamań i kolein,
niczym w wersach, które składasz w ciepłe
lato.
Ruchem pewnym, choć miejscami
teatralnym,
nim koncertem świerszcz strudzony w trawie
uśnie,
cały bukiet słoneczników idealnych
wręczam Tobie - bez samotnych łez, bez
zgnuśnień.
Zapamiętaj moja droga, co dziś powiem!
Jestem od lat obok Ciebie, niedaleko.
W erotykach, gestach dłoni, w miłym słowie,
obok rymów, nad wersetem, pod powieką.
autor
Dystyngowany Pan
Dodano: 2020-08-17 00:05:04
Ten wiersz przeczytano 1090 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Ciepło i szczęście bije z tego słonecznego bukietu.
Nie wspomnę o smacznych obietnicach.
Dobrej nocy :)
(:
uroczo...
pozdrawiam
Uroczy, liryczny, romantyczny wiersz, z podobaniem i
uznaniem czytam, pozdrawiam serdecznie.
Na poziomie te Wasze rozmowy liryczne!
Pozdrawiam :)
Ładnie!
Uwielbiam te, słoneczka, na polu i w wazonie.
Pozdrawiam.:)
Piękny bukiet w treści i formie.
Miłego dnia:)
piękne strofy
aż widzi się te słoneczniki
słoneczka w jesiennej porze:)
Z przyjemnością się czyta Twoje wiersze
Pozdrawiam serdecznie :)
Takiej poezji nie można nie lubić :))
Z podziwem, pozdrawiam
i plusik zostawiam :) B.G.
Pięknie :)
Z podziwem dla piękna takiej poezji. Pozdrawiam
Takich wierszy się nie ocenia. Je się tylko podziwia i
bierze się za wzór w pisaniu POEZJI.
Tyle w temacie.
"Jestem od lat (...)"
Czyli, jakby we mgle - na nieuchwytność i stałą
tęsknotę ... :))
Ale wiersz ładny :))
Wypoczywam w małej, nadmorskiej miejscowości. Od
internetu i telefonu też. Budzę się dziś rano i jakaś
siła kieruje mnie prosto na nasz poratal. Teraz już
wiem co to za siła. To nasze niepojęte oddziaływanie
na siebie piórem i myślami. Myślę, że każda poetka
chciałaby dostać taki bukiet słoneczników. Z wielkim
podziwem i wzruszeniem dziękuję bardzo Dystyngowany
Panie:)