bunt
to tylko
niepodobne
odbicie
z drugiej strony lustra
To ten świat
co każe paść mi
do swych stóp i błagać
Nie jestem
manekinem!
Zaśmieje się Wam w twarz
Aniołom
urwe skrzydła
zdepcze wasze życie
napluje w oczy
i odejdę
może wtedy zobaczycie
inny świat
autor
nadwrażliwa
Dodano: 2007-05-09 21:47:50
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.