Burza
Zdarzają się w życiu burze, podobne do tych, rozgrywających się w przestworzach...
Serce pęka tak samo jak granat nad głową -
pulsującą cięciwą, ogniem wypełnioną,
uwalniają się jęki, szczeliną czerwcową
płyną niebem w fioletu przepastnych
ramionach
Drzewo stoi wśród wichrów, posłusznie się
chwiejąc -
jak mu każe podmuchu spaczone sumienie,
liści łzy się mieszają z gwałtowną
ulewą,
oczy też, tak jak chmury, wzbierają
cierpieniem
Grzmot potrząsa istnieniem niczym
marionetką,
z hukiem, z armat niebiańskich, uderzają
salwy,
kwiaty płatki stuliły, a ja drżącą ręką
słuch próbuję przytępić - lecz rezultat
marny
Jeszcze tylko ciemności opadną na
miasto,
i ucichniesz jak burza, niepokoje zgasną
http://youtube.com/watch?v=j0-kPahRE9s /Vanessa Mae - "Storm"/
Komentarze (4)
Bardzo obrazowy wiersz - podoba mi się i czuję go.
Dużo w nim emocji pięknymi metaforami opisanych. Forma
i styl idealnie współgra z treścią.
bardzo oryginalne porównanie, ubrane w dość mocne
słowa.. a ostatnie dwa wersy dla mnie są genialne
Ciekawe porównanie, nigdy nie myślałam w ten sposób.
/Serce pęka tak samo jak granat nad głową -/ jeden z
wierszy, przy którym nie sposób przejść obojętnie.