BY DOCENIĆ WIOSNĘ
Podziwiajmy nasz świat w bieli; ochoczo
Kiedy zima spowije nas śniegiem i lodem
Jak śnieżynki gwieździste spadają uroczo
Gdy dziad mróz zadmucha w nie chłodem
Cieszmy się pięknem, co zima daje
Kiedy bałwany z drzew spoglądają
Gdzie buzia dziecka do szyby przystaje
Płomyki świeczek na ścianach pląsają
Radośnie tę porę nam trzeba przywitać
Daje odpocząć uśpionej przyrodzie
Urokiem wiosny się potem zachwycać
I zbierać kwiaty w pięknym ogrodzie
Komentarze (3)
Przyjemne wspomnienia. Nie pamiętam takiej zimy,
ostatnie łagodne.
Bardzo zgrabna formy rymu i rytmu Treść zadumą nad
mijaniem pór roku bo wiosna przyjdzie gdy natura
odpocznie Mądra refleksja Dobry wiersz Brawo!
Piękny opis zimy ,odpoczynku otaczającej nas
przyrody...Ja już marzę o wiośnie nie ma piękniejszej
pory roku !