By uwić wianek
Gdy zzimowieje nasza ścieżka,
a 'my' przystanie na zakręcie,
mróz nie te kwiaty porozwiesza.
Już nie wystarczą ciepłe ręce.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2020-10-25 10:09:42
Ten wiersz przeczytano 4414 razy
Oddanych głosów: 122
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (96)
Twoje oczy, dziękuję :)
Dobrej nocy.
Jak zawsze piękna poezja u Ciebie:)
Dziękuję, Krzychno, choć niezrozumiały jest dla mnie
Twój komentarz.
Witaj Zosiu:)
tak sobie myślę,że tutaj nikt z nas taki nie jest i
nie będzie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję, Halino :)
Oby nasze serca nie zlodowaciały, bo cóż będziemy
warci,
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
Dziékuję. Miło, że zajrzałaś :)
Nawet zima i mróz nie mają takiej mocy by zmrozić
Twoją Poezję. Ona zawsze płonie! Serdeczności
zostawiam:)
Dziękuję, Tarnawagorzkowski, po raz drugi :)
przepiękna refleksja
Dziękuję Wam :)
Refleksyjna miniaturka płynie pięknem wersów...
pozdrawiam serdecznie.
Wszystkie Twoje słowa ,,Love,,
Dziękuję Wam :)
Piękna miniaturka.
Dobry przekaz.
Podoba mi się.
Pozdrawiam
Paweł