By uwić wianek
Gdy zzimowieje nasza ścieżka,
a 'my' przystanie na zakręcie,
mróz nie te kwiaty porozwiesza.
Już nie wystarczą ciepłe ręce.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2020-10-25 10:09:42
Ten wiersz przeczytano 4357 razy
Oddanych głosów: 121
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (94)
W takie zimowe wieczory tylko gorące serca są w stanie
karmić się radością... Pozdrawiam serdecznie :)
Wymownie i domyślnie...pozdrawiam:)
Mądry przekaz i bardzo ciepły w wymowie...
Bardzo refleksyjna miniaturka...nie
wystarczą...pozdrawiam serdecznie.
Nie można dopuścić do takiej zimy;)
Bardzo ładnie:)
...i oczywiscie ze podalem autorke wiersza i gdzie
mozna ten wiersz znalezc.
Pozdrawiam
Wrocilem do tego wiersza, bo nie wiem dlaczego
zacytowalem go pewnej damie na mojej ostatniej
radce...
Wymowna miniaturka ...
pozdrawiam:-)
Dziękuję za wskazanie ...aniele ...
Wspaniała miniaturka.
Pozdrawiam :)
Brawo, bardzo ładna miniaturka.
Pozdrawiam.
Bardzo piekne, w kilku slowach tak glebokie
przeslanie...
Piękna, ciekawa refleksja. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, Koplido :)
Krótko i pięknie.