% # & $ - ..Być z JoViSkĄ
*Parafraza przeboju Alicji Majewskiej pt. Być kobietą. Autor słów:Magdalena Czapińska Muzyka :Włodzimierz Korcz
Być z JoViskĄ, być z JoViSkĄ - chciałbym
chociaż być jej pieskiem,
Być JoViSkĄ, bo JoViSki są ponętne i
anielskie
Być z JoViSkĄ, być z JoViSkĄ - wielkim
liściem przed nią machać
Nawet, gdyby komuś miało to
przeszkadzać.
Mieć z nią romans w oranżerii, a tam okna
przecież duże
I od stałych wielbicieli tam dostawać
listy, róże.
Na bankietach, wernisażach zjadać wzrokiem
ją namiętnie
Być z JoViSkĄ - ta żądza się codziennie
budzi we mnie.
Fantastycznie być z JoViSkĄ- niech
wierszyki do niej płyną,
Czas niech biegnie w rytmie walca,
Dzień niech naszą będzie chwilą.
Namaluję dla niej obraz, jakiś widok
sensualny
Być z JoViSkĄ w dobrym stylu,
Boże, daj mi
Gdzieś ją porwać niespodzianie, głowẹ
stracić bezpowrotnie,
Oddać serca takiej damie, dumnym z siebie
być okropnie
Będzie muzą dla mych wierszy, adresatką
moich wzruszeń?
Być z JoViSkĄ to jest zaszczyt jakoś
chrzciny wyprawić muszę!
Być z Joviską, być z JoViSkĄ - chciałbym
chociaż być jej pieskiem,
Być z Joviską, bo JoViSki są ponętne i
anielskie
Być z JoViSkĄ, być z JoViSkĄ - wielkim
liściem przed nią machać
Nawet, gdyby komuś miało to
przeszkadzać.
Ach, JoViSkO zgódź się wreszcie, bo o tobie
tylko marzę,
Kiedy piorę swą koszulę albo jajecznicę
smażę
Siara kara karira
kaira siara tara tarirara
będzie impreza
z JoViSkĄ udana
*Szukam matki chrzestnej na bejowe chrzciny dla moich bliźniaków a jakoś zacząć muszę :))))
Komentarze (46)
:)))
Nawet muzycznie się zgadza, choć może w dwóch
miejscach się lekko potknęłam,
ale to drobiazg.
Suuper!
Haha cóż za wyznanie!
Super :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wow,ale wyznanie...i jest zgoda JoViSKI...łatwo
poszło,chrzestna jak się patrzy...miłego dnia.
Cha, cha, cha - sielanka Tomaszu jak trza.
Za wiersz, jego treść i jakość - tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Znakomicie udało Ci się Tomaszu nas rozweselić a Ulę
porwać do roli bez słowa sprzeciwu ;)
Młynarski byłby dumny ;)
A teraz muszę powycierać monitor :))))
Siara kara karira kaira siara tara tarirara...
i ze mnie matka chrzestna nie będzie taka zła...:)))
(P.S. cztery razy podchodziłam tu, żeby napisać
komentarz i za każdym razem nie dałam rady parskając
ze śmiechu...ale już się wyśmiałam i znów tu
przyleciałam :)))))
Pozdro z uśmiechem od ucha do ucha :)))))
ciekawe co na to Joviska?
bo jeżeli to prawda, że ma już ośmioro chrześniaków...
JKR
Podobnie jak tego avatara właściciel;))
Krystek
A dziękuję bardzo, musze jeszcze wnieść doszlifowac
parafrazę poniewaz pisałem ją szybko;)))
JoViSkA jest jedna i niezastąpiona.
Zapewne nie odmówi bycia matką chrzestną, bo tak
czynić się nie godzi. Wyróżnienie nie lada ale i
obowiązek dbania o duchowe sprawy bliniaków będzie
dźwigać na swoich barkach, nie wspominając o
podwójnych kopertach i prezentach.
Pozdrawiam z uśmiechem, życząc miłego dnia :)
Anna
Klaniam sie;)
:):) Fajnie, nawet awatar piesek się uśmiecha. :)
Pozdrawiam.
Po takim wyznaniu trudno się nie zauroczyć. Czytałam z
przyjemnością radośnie się uśmiechając. Ślę moc
serdeczności i pogody ducha:)