Byczek, czyli do tanga trzeba...
Hodował dziadek byczka w zagrodzie
Doglądał, karmił, poił go co dzień
Byczek dorastał. Dziarski był, zdrowy
A więc do dziadka wali w te słowy:
„Bądź dziadek człowiek, nie męcz mnie
dłużej
Wiesz, że ja mogę lepiej ci służyć
Łażę bez celu w pustej zagrodzie
A przecież mógłbym dla ciebie co dzień
Pożytecznego zrobić coś... czy nie?”
Dziadek rozpoznał po byczka minie
Że od tematu nie ma ucieczki...
Sprowadził szybko dwie jałóweczki.
Teraz i dziadek, i byczek radzi...
A Bodek sekret publiczny zdradzi:
Kiedyś do tanga dwoje starczyło...
Teraz, jak widać... „się porobiło” !
Życzę wszystkim miłego ranka
Komentarze (129)
Dzięki ...dobranoc ...
Witam kolejnych miłych Gości.
Dziękuję za czytanie i komentarze:
Re: promieńSłońca,
Cieszę się z Twoich odwiedzin.
Pozdrawiam serdecznie :)
Re: Maja-Marc,
Witam i dziękuję.
Ślę serdeczności:)
Re: Angel Boy,
Dziękuję i pozdrawiam :)
No, porobiło się i to bardzo xD Pozdrawiam Serdecznie
+++
Całkiem niezły ten Byczek Fernando
korridę odstawił z wielkim zapałem....
Z przyjemnością spędziłam tu czas...
Pozdrawia :)
Witaj Bodku:)
Ach te dziadki, babcie, wnukom uchylą, skrawek nieba,
by były szczęśliwe,
Świetna Satyra,
Pozdrawiam serdecznie i życzę, pogodnego dnia.:)
Witam Szanownych Gości.
Jestem wdzięczny za odwiedziny i miłe komentarze.
Cieszę się, że rozbawiłem.
Łączę serdeczne pozdrowienia:)
Z przyjemnością przeczytałam :) pozdrawiam
A czy te jałówki nie są zazdrosne jedna o drugą? ;)
Z przyjemnością przeczytałem.
Pozdrawiam. :)
Uśmiechnęłam się, ładnie i zgrabnie poprowadzone
strofy...dziękuję i z serdecznością pozdrawiam :)
No cóż takie historie pisze życie. Jak to mówią mierz
siłę na zamiary:)
Miłego popołudnia :)
@Krystek:
Chyba tak... nie gadałem jeszcze z dziadkiem.
Proszę uprzejmie. Czytam i komentuję co lubię.
A Twoje i owszem.
Pozdrowionka :)
Wszystko dobrze się skończyło i zadowolenie było.
Dziękuję za odwiedziny. Życzę dobrej nocki i
kolorowych snów.:)
Panie Bodku jam pogodny ludek ;-)) na wesoło też piszę
tylko Pan Bodek trafia ciagle pod te smutaśnie :-)))
Trzeba się rozglądać bardziej... po cichu powiem,
krzywda żadna mi się nie dzieje ;-))) miłego wieczoru
lub ranka bo nie wiem gdzie Pan Bodek bytuje ;-)))
Witam Ankhnike:
Radujr mnie, że się podoba.
Pozdrowionka z ukłonami:)
Uśmiechnąłeś tym byczkiem, pozdrawiam serdecznie.