Był i Go nie ma
Było tak fajnie... Najlepsi przyjaciele... Ja i TY... W końcu musiało coś sie stać...
Jak Go poznałam - "nie lubiłam Go!"
(cwaniaczek)
Potem myślałam - "fajny kolega!"
(zmieniłam
zdanie)
I dziwnie: szybko" stał sie moim
przyjacielem!
(zaufałam
Mu)
Jak sie później okazało: "On mnie
kochał"!
(przynajmniej
On tak twierdził)
I tak żyliśmy sobie w przyjaźni!
(Jemu na
pewno było trudno)
Postanowił mi to wyznać!
(nie było
fajnie)
Po czasie wszystko było jak dawniej!
(przynajmniej
z mojej strony)
Znów głupie telefony, sms-y!
(strasznie to
lubiłam)
Teraz nie ma ani telefonów, ani Jego!
(cisza,
smutek, pustka)
Przykro mi że to sie TAK skończyło!
(najpierw że
TAK)
A jeszcze bardziej: że WOGÓLE!
(potem że
WOGÓLE)
Nie wiem moze to troche dziecinne ale tak strasznie mi na nim zależy... chyba sie zakochałam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.