Był wielki człowiek
www.eveninger.net
Był wielki człowiek.
Jadł,
Żył
I umarł.
Myślami świat odmienił,
Czynami dawał przykład,
Trwał, gdzie inny upadli.
I umarł...
A wówczas
Zabrzmiały fanfary
I krzyk przetoczył się po Ziemi
Od najgłębszych jej trzewi
Po najwyższy nieboskłon.
Ludzie płakali
I pięściami w piersi się bili
Żałując za grzechy
I wzywając Boga.
Wołali:
"Wielki człowiek umarł!
My, ludzie na Ziemi
Będziemy jak on
I czynami naszymi
Jego pamięć uczcimy!
Boga na świadka bierzemy,
Niech On nas rozliczy..."
A wkrótce potem
Spadła kolejna bomba...
Sierpień '06 Z tomika "Sen farbą malowany"
Komentarze (1)
Wiersz bardzo aktualny dzisiaj po wiadomosci o smierci
Prof. Geremka.