Była sobie praca
Wstaję rano, no powiedzmy przed
południem
Zaczesuję przedziałek, robię sobie kawę
i...fajrant
Dolce Vita!
autor
Teycośty
Dodano: 2020-04-15 21:15:41
Ten wiersz przeczytano 1592 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
To raczej ironiczne, a nie romantyczne. Takie stany
często odczuwają bogacze, albo celebryci po nocnych
imprezach. Niemniej przekaz bardzo udany.
Ślę pozdrowienia.
Gdyby to nie było okropne to zaśmiałabym się w głos:)
:) Pozdrawiam
ano była sobie ... jest nudaaaaaaa
:) Dolce vita emeryta. Miłego wieczoru:)
Można i tak. Wiele osób w chwili obecnej niestety tak
ma. Bez dolce. Pozdrawiam@