Była tuż obok
erekcjato
Pomyślał, patrząc na nią z podziwem;
drobna figura, lecz ma w sobie siłę.
Zerknął na dekolt obcisłej bluzeczki,
rozmarzył go widok piersi obfitych,
choćby palcami zapragnął zgrzeszyć.
Za rękę ją chwycił: - Tylko chciałem...
- Spieszę się, nie zawracaj mi głowy.
- Daj potrzymać, nie będziesz żałować.
Takiej okazji nie mogła przepuścić:
- Weź i poczuj tę chwilę przyjemności.
Dostał to, czego nie wyraził słowami,
niespodziewanie ugiął się pod
ciężarem...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
siatki z zakupami
Komentarze (113)
Świetne, z podobaniem pozdrawiam ciepło.
Krzysiu, mój św.p. mąż też dźwigał siatki z zakupami,
za co w domu wynagradzałam go słodkimi całuskami :))
Witaj Wandziu:)
Ja wciąż za "nositorbę" robię:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Super ;) + pozdrawiam
:)
Kłaniam się :)
Cóż, pomógł matce Polce... częsty obrazek.
wywołałałaś weno uśmiech, a to dzisiaj ceniona rzecz
Ukłony za pozostawione słowa pod moim wierszem,
zawsze Twój komentarz tak życiowy.
Miłego dnia, Halina
Pozdrawiam z uśmiechem :) Miłego dnia :)
Kubo, chciałoby się dodać; "Liczył dziad na cudzy
obiad" bez urazy "brzydkiej płci", która też chce być
piękna ;))
Dziękuję za wgląd do ere...i ciekawy komentarz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Ach te zmysły siłę dają
chłopy do nich pociąg mają
czasem jednak ich zaskoczy
coś innego czernia nocy
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję miłym trzem czytelniczkom za wgląd do ere...i
za uśmiechy szczere :))
Życzę Wam udanego weekendu :)
He, He, wspaniałe Erekcjato!
Pozdrawiam, Wenuszko, serdecznie.:)
Witaj Wandziu!
Ilekroć bym nie czytała erekcjato, zawsze mam kosmate
myśli, choć wiadomo, że nigdy nie sprawdzają się, ha,
ha. Wyszło Ci jak zwykle świetne, ewidentnie.
Pozdrawiam kochana i życzę miłego popołudnia:)
Hahaha
Rozbawilas
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Cieszę się :))