Bywają takie noce
w których półsennej ciszy,
cały świat szemrze słowami
dziękczynnego psalmu.
Wiatr wtulony głęboko
w puszystych chmur ramiona,
upaja się melodią
wspólnego serc bicia.
Kwiaty wpatrzone w blask księżyca -
rozsiewają wokół boskie wonie.
Nawet trawy płożą się wdzięcznie
w soczyste łono barwnej łąki.
Wtedy i ty owijasz mnie szeptem -
niczym jedwabiem szyfonowej wstążki.
autor
ROXSANA
Dodano: 2022-11-29 21:56:30
Ten wiersz przeczytano 2015 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
pięknie o wspólnym szczęściu pod blaskiem księżyca.
Witaj
Bywają takie noce, bywają.
Pozdrawiam
;)
delikatność erotyku.
Urzekająca liryka!
" Nawet trawy położą się wdzięcznie
w soczyste łono barwnej łąki ".
Magiczne rozmarzenie.
Jestem pod urokiem wiersza.
Pozdrawiam serdecznie
Lira boska Roxy!
Głos mój i szacun jest twój!!
Pięknie rozmarzony wiersz,
pozdrawiam z dużym jego podobaniem,
Roxsanko :)
P.S w słowie wonie, jedno n za wiele, bo nie wonnie
rozsiewają, tylko boskie wonie, a literówki to moja
przypadłość, dlatego bardziej widzę je u innych :)
Tak, bardzo ładne rozmarzone wersy, "Wtedy i ty
owijasz mnie szeptem - niczym jedwabiem szyfonowej
wstążki", pozdrawiam ciepło, śląc serdeczności.
Piękne wersy, które naprawdę rozmarzają. Cudne to
owijanie szeptem :)
Pozdrawiam serdecznie :)