Całe życie młodości
Szare wiersze o miłości,
Stare wspomnienia wolności,
Kurz na marzeniach,
Mych myślach i snach.
Zniszczone księgi w rzędzie,
Stare uśmiechy wszędzie,
Nowe pokolenia zaganiane,
Dawne życie przegrane.
Czyjś szyderczy wzrok.
Przedpółwiecznej wiosny urok.
W sercu młodość tkwi szalona,
A na zewnątrz ciało kona.
Łzy w oczach bliskich,
Mgliste twarze wszystkich,
Powabne wspomnienie rodziny –
Jeszcze pamiętam ich miny,
Te twarze na zdjęciach,
Technika, o której nie mam pojęcia.
Moje całe życie,
To trudne prawdy ukrycie,
To aktorstwo domowe,
To życie dworowe,
Wyobrażenia późnej starości,
Wspomnienia młodości.
I choć zaraz przyjdzie mi umrzeć,
Chcę mą całą rodzinę ujrzeć.
Chcę zobaczyć ich twarze,
To, co Bóg dał mi w darze.
Wszyscy, których kochałam
Powiedzą: „Skonała”.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.