Całkiem ładnie...
Może jestem zbyt szalony,
może myślę też inaczej.
Ale to są różne strony,
z bólu czasem też zapłaczę.
Może mam przedziwne stany,
romantyczność cenię bardziej.
Chodzę częściej zasmarkany,
i odwagę mam w pogardzie.
Aż nie mogę w sobie zmieścić,
takich wahań i nastroi.
Jest coś we mnie, co chcę pieścić,
z drugie zaś, się, uczuć boi.
Może nadmiar mam wszystkiego,
co wyraża moją duszę.
Trochę dobra, trochę złego,
lecz zachować wszystko muszę.
Może jutro to wygładzę,
żaden błąd się nie zakradnie.
Może sobie z tym poradzę,
tak bym chciał by było ładnie...
Komentarze (6)
Tadziu fajny wiersz ale znowu trochę chaosu się wdało.
Nie będę i tym pisał bo zdaje się nie interesują Cię
moje podpowiedzi. Co mogę powiedzieć jako podsumowanie
to zwróć uwagę właśnie na podsumowanie. Bardziej
pokombinuj. większy zaskok który ludzie zapamiętają.
np
Jutro nad tym wezmę władzę,
poukładam i przykładnie
niczym ogrodnik przesadzę,
żeby w rządkach rosło ładnie…
Pozdrawiam z plusem i uśmiechem:)))
Człowiek nie jest jednowymiarowy, tylko jest mieszanką
cech, nie jest też /z wyjątkiem nielicznych/ li tylko
złem wcielonym, albo dobrem.
Tak poza, msz romantyzm to dobra cecha, ale użalenie
się nad sobą dobre nie jest, pewnie każdy z nas ma
chwile słabości, ale nie każdy lubi się z nimi
obnosić, msz, a co do dowagi jej nadmiar bywa zgubny,
ale brak też dobry nie jest.
Pozdrawiam, z podobaniem dla wiersza.
Ciekawy i wiarygodny autoportret.
Zamiast
"Aż nie mogę w sobie zmieścić,
takich wahań i nastroi.
Jest coś we mnie, co chcę pieścić,
z drugie zaś, się, uczuć boi." czytam sobie np
"Aż się nie chce w głowie mieścić
liczba wahań mych nastroi.
Jest coś we mnie, co chce pieścić
i to, co się uczuć boi" albo inaczej. Miłego dnia
Grand:)
Z przyjemnością czytam Twoje wiersze. Pozdrawiam
serdecznie :)
Nadmierna wrażliwość może trochę ciążyć...ale kto jak
nie my!?
Pozdrawiam Tadziu :)
cały ten nadmiar wkładasz w wiersze.