Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cenny czas!

Żona mnie zabrała na wielkie zakupy
u teściów jak zwykle pozostały dzieci,
i wiedziałem, że już dzień będzie do dupy
bo pewnikiem w sklepach pięć godzin nam zleci.

Już zaraz na wstępie szczęka mi opadła
kiedy zobaczyłem minę współmałżonki,
bez mrugnięcia okiem stoisko dopadła
gdzie się znajdowały spodnie i garsonki.

- Ja tutaj (powiada) spędzę minut kilka
zerknę, może na mnie będzie coś pasować,
jeśli zaś przedłuży mi się nieco chwilka
chyba tu nie zaczniesz na żonę pomstować?

- Ależ moja droga, ja spełniam rozkazy,
możesz sobie sprawdzać, przymierzać do woli,
lecz proszę o jedno - tylko bez urazy
niech się tobie cena dziś nie popierdoli.

Bo jak znów pomylisz się o "jakieś" zera
i zamiast tysięcy myśleć, że to setki,
to ja gwarantuję, mowa moja szczera
będziesz kupowała już tylko skarpetki!

autor

krzychno

Dodano: 2017-11-15 17:29:55
Ten wiersz przeczytano 1076 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (39)

Yulia Yulia

czasem trzeba dobitnie, wtedy jest cień szansy, że
zrozumie :)
z ogromnym uśmiechem, pozdrawiam

waldi1 waldi1

krzychno ty to potrafisz ...

krzychno krzychno

Serdecznie wszystkim dziękuję za sympatyczne
komentarze i pozdrawiam z nieodpartym wrażeniem,że
wymyślone bądź co bądź zakupy mają swój przekład na
życie:)

mysia-ko mysia-ko

:))))cudowny...pozdrawiam.

molica molica

P.S
Piwonia to dołożyła, kto chce to oglądać /szczególnie,
gdy już przeczytał Twój wiersz/ powinien koniecznie
wcześniej pójść do toalety...
Pozdrawiam.

promienSlonca promienSlonca

Oj Krzys, jestes wspanialy.:)
Pozdrawiam, odpoczynku, po zakupach.:)

molica molica

Witaj,
brak mi słów, ale racji to Tobie odmówić się nie da...


Dziękuję, że nie zapominasz...
Serdecznie pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

https://youtu.be/KmIDeQIZ2hI

Twoim wierszem przypomniałeś mi ten kabaret
serdeczności :)

BordoBlues BordoBlues

ja, dla właściwej atmosfery w małżeństwie, nie jeżdżę
z żoną na zakupy. :):):)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Takie wiersze pełne radości, ironii, humoru to chyba
tylko Ty potrafisz pisać. Tylko Ciebie podziwiać i
chwalić i punkciki walić. No to Cię pochwaliłem i
punkcik dołączyłem... Pozdrawiam. Miłego wieczoru
;)))

ewaes ewaes

Jesteś niesamowity! :) :) świetny jest
Miłego wieczoru :*)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Bardzo fajna ironia i z uśmiechem pozdrawiam :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Cha, cha, cha, roześmiałem się w pociągu czytając
zakończenie. Podejrzewam, że żony i Twoje skarpetki
zajmują u Was w domu całą szafę. :)
Życzę przyjemnego wieczoru z żoną Krzysztofie. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »