"Cesarzu Świata"
https://www.youtube.com/watch?v=LvB-jTBw3tQ
Ciemna strona nietoperzy z jasnymi łąkami
świni
przebiera materiał w kolorach - nie tylko
róże
Stają się dzikie niczym spokrewnione
taksony nici
jako klucz do zamka kreujące oryginalne
podróże
Dokąd Nas zabiorą patrzały zawieszone na
trzepaku
wymyk łatwo jest zrobić i dostajemy tylko
baty
autor
Piorónek zbójnicki
Dodano: 2020-03-22 19:47:53
Ten wiersz przeczytano 2069 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Dziękuję AMOR1988
Pozdrawiam serdecznie!
To jest ciekawe.
Witaj niezgodna!
Coś w tym jest , co piszesz pod treścią!?
Nie wiem... może nostalgia zmiksowana z rzewnością,
wynikającą z kwarantanny, którą peel odbywa.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ślad
...potok myśli, zabrudzony chaotycznym zadumaniem nad
istnieniem samym w sobie...
hm...
Kazimierz!
Nie przesadzajmy -:))
Kolejny wiersz, w toku nie myślenia-:)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Mroczna, ale prawdziwa refleksja, na duży plus,
pozdrawiam serdecznie.
To tak?! - jakbyśmy sami niepotrzebnie tworzyli sobie
nową puszkę.
Pozdrawiam Was jeszcze raz.
Witajcie!!
Przyznaję się szczerze!
Wymieszałem trochę poezję, z grafomanią,z mową wiązaną
i z mową pierwotną - Epoezjanów.
Ale to nie czas, żeby tłumaczyć moją twórczość...
W tym wierszu jest wszystko!
Od miłości po nienawiść, dobro i zło, szczęście i
żal...
Zamysłem autora, miałobyć( miało być) wydobycie u
czytelników pokładów - nie tylko emocji ale i
instynktów, poprzez które powinniśmy ( tak sądzę)
patrzeć.Zważywszy na istniejącą teraźniejszość, autor
Sławku!
Masz rację! Dlatego to są trupy wersów powodujące
niezrozumienie całości. Poprzez relatywistyczne
kategoryzowanie, rozbieranie, nie dowiemy się czym
jest instynkt!?
Może to wynika z tego, że peel jest jakby takim
preperrem-:)gotowym na wszystko
Ów wiersz powstał, właśnie w takiej osnowie.
Dziękuję za to pogmatwanie -:)-- to jest takie
skłębione Sławek?!...
Svart! ( Bartek) dobrze myślisz...
Owszem! niezadowolenie z otaczającej rzeczywistości
wynika z tego, że "dzikie róże " to nie ta sama miłość
do współbratymców, jaka miała miejsce kiedyś.
Odkładamy wszystkie na bok, bo Świat odwrócił się do
góry nogami, w Naszych oczach.W odwróconym pionie
łatwiej jest poznać Naturę ( według tego, co autor
miał na myśli, w treści).
I to jest prawdą, człowieczeństwo ( chyba) schodzi na
psy...
echinacea!
Tak jak powyżej, wspomniałem.
Jeśli Ty - jako czytelnik - wywołałaś w sobie emocje,
to dobrze!
Isana - zgadzam się z Tobą!
MAESTRO - dziękuję.
Sotek -również z podziękowaniami!
Generalnie, kluczem do podróży jest ta dzikość, która
w końcu przechyli szalę na Naszą stronę! ale
niepotrzebna panika wdarła się niepotrzebnie.
Treść jest taka, jaka jest. Wybaczcie?!
Pozdrawiam Was wszystkich, w zdrowiu - przede
wszystkim - i dziękuję za pozostawione refleksje pod
treścią!
Podążam trupem Twoich wersów aż do sedna
niezrozumienia. Doprowadziły mnie do niego oczy
zawieszone na trzepaku. Nie rozumiem, więc jestem.
Jesteś mistrzem pogmatwania.
Wiersz zawiera klucz do oryginalnej podróży.
Pozdrawiam. :)
Uuu... Ciężki orzech do zgryzienia mi tu Słowiańska
brać zapodała :-) :-) Na pewno zauważam tutaj
niezadowolenie z otaczającej rzeczywistości... Może
ostrzeżenie... Człowieczeństwo schodzące na psy (z
całym szacunkiem dla przesympatycznych czworonogów
:-)).
Podoba się, bo lubię się zastanawiać, ale może jednak
jakaś wskazówka odautorska, haha :-)
Pozdro serdeczne :-)
Skłaniasz do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Wiersz jak dla mnie dość trudny w odbiorze, ale
ciekawy i rozbudzający wyobraźnię. Idąc tropem wersów
wywołuje różne myśli i emocje. Końcówka to jakby
ostrzeżenie przed zbytnią niesfornością i
przekroczeniem granic. Pewnie się mylę w
interpretacji:) Pozdrawiam:)
Wiersz skłania do zadumy i refleksji nad tym co nas
otacza.
Pozdrawiam serdecznie
Mocny przekaz pozdrawiam