Chciałabym
Chciałabym tryskać uśmiechem
I świat widzieć w kolorach tęczy
Lecz śmiech mój odbija się echem
I nienaturalnie w uszach dźwięczy
Chciałabym świat swój zobaczyć
Ponad przeciętność nad wzrokiem
I o konar przeszłości nie zahaczyć
By nie spłynęło życie potokiem
Chciałabym skrzydła swoje dostać
I popędzić wysoko do gwiazd
Tymczasem na ziemi muszę zostać
I pielęgnować ziemski blask
Chciałabym jak Maryla w słońcu
W tęczowych motylkach się nurzać
Może mi uda się w końcu
Pył z moich oczu poodkurzać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.