O chciwości
O chciwości proboszcz z ambony grzmiał,
rzucając na wiernych gromy i pioruny.
I wtedy jeden z wiernych wstał i
zapytał:
Dlaczego to proboszcz jest najbardziej
pazerny?
autor
elka
Dodano: 2014-02-07 09:10:36
Ten wiersz przeczytano 2791 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
No i ciekawam co ten na to...? Uśmiechy 'D
Krótko, zwięźle i na temat.
Właśnie nawiedził mnie proboszcz.
Dobrej nocy.
gdy proboszcz ma dużo, to patrzy
z wyższością, a biedny parafianin
stoi mu kością
Pozdrawiam serdecznie
Ale odważny wierny. A jak proboszcz się zaweźmie i
odmówi posługi? Fajne, pozdrawiam :)
Świetna ironiczna fraszka, pozdrawiam cieplutko.
:-) :-) :-) super Elu. Pozdrawiam
Proboszcze potrafią być nie mili i pazerni xD Świetny
wiersz, Pozdrawiam +
Tak to bywa z tymi proboszczami,a wierny trzeba
przyznać odważny:)
Bardzo fajna fraszka,podoba mi się
Miłego wieczorku życzę z usmiechem
Dobra fraszka :)). Pozdrawiam serdecznie
O tak prawdziwie klująca w oczy, szczególnie tych,
których owa treść dotyczy. Pozdrawiam serdecznie.
Dobranoc
o a nawet bardzo kłująca ironia
pozdrawiam
Kłuje jak trzeba - byle tego, kogo trzeba! ;)
Dobre :)
Miłego!
o...kłująca ironia ...lecz taka prawda ...
pozdrawiam :-)
Prawdziwe!pozdrawiam cie!
Elko,to takie.... obrazoburcze. Tak trzymaj.
Pozdrawiam
Jak to czytam tak:
"Gdy o chciwości z ambony proboszcz grzmiał,
ciskając w wiernych pioruny i gromy,
wtedy jeden z nich wstał, mówiąc nieśmiało:
Proboszcz też przecież kasą namaszczony".