Chemiczne środowisko
Tak bardzo byłabym rada
gdyby ktoś te słowa przeczytał
i sam sobie pytanie zadał
dlaczego tak jest zapytał
Choć to szeroki temat
znajduję treść jego blisko
to nie będzie poemat
tu chodzi o środowisko
Ginie fauna i flora
piękny krajobraz nasz
już opamiętać się pora
póki jeszcze jest czas
Gleba woda zatruta
atakują toksyny
nam potrzebna pokuta
za zło jakie czynimy
Ciężkie szkodliwe metale
lecą z wiatrem do góry
nie dbamy o to wcale
kwaśny deszcz widok ponury
Smog całkiem zakrył tęczę
niebo wyziewami spowite
to ludzkie umysły i ręce
niszczą planety życie
Odpady płynne gazowe
zatruwają matkę ziemię
z pokorą schylmy głowy
my,rozumne ludzkie plemię
Wzrasta efekt cieplarniany
straszy dziura ozonowa
choć skutki dobrze znamy
głowę w piasek się chowa
Groźnych trucizn plejada
organizm nasz atakuje,
na później swój jad odkłada
aż człowiek zachoruje
Już jestem bardzo rada
może kogoś ten apel poruszył
tak obrońca ziemi podpowiada
i pisze to bo ktoś musi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.