chłopaki lubią bawić się w wojnę
Dzieci-żołnierze to chłopcy i dziewczynki, którzy walczą w wojnach dorosłych. To im dedykuję ten wiersz.
miałeś prawo bo jesteś dzieckiem
przeskoczyć rów i pobiec
nad wspomnienie rzeki podglądać słonie
miałeś prawo bo jesteś dzieckiem
zaufać i ciekawie podejść
do tych obcych na drugim brzegu
a oni kopniakiem
od dzieciństwa odcięli
dali karabin
co w strzelanego nie chce na niby
więc baw się baw chłopaku
w tę wojnę najwojniejszą
niech się po rowach warstwami kładą
ci oni tamci my - bez znaczenia
mały żołnierzu nie z własnej woli
masz oczy tych co leżą po rowach
i prawa te same – milczeć i nie pragnąć
jest tylko teraz i boli boli boli
słonie taplają się w błocie całkiem
niedaleko
a stamtąd ścieżka przez chaszcze
i na końcu dom
ale ty już zapomniałeś
Komentarze (8)
los dzieci w takich momentach i krajach...
należałoby go solidnie złajać
Poruszasz ciężki, ale bardzo prawdziwy temat.
Szkolenie dzieci na żołnierzy, którzy są posłuszni i
ślepo wierzą w zwierzchników. Dobry wiersz.
Ciężki i bulwersujący temat...wszyscy jesteśmy
narzędziem w rękach żądnej władzy i bogactwa bestii...
Pozdrawiam ciepło...
Mali żołnierze - trudny i przykry temat. Mało kto
zdaje sobie z tego sprawę. Dzieci bez dzieciństwa.
Pozdrawiam
Bardzo bolesny temat - dzieci zmuszane do walki,
zabierane siłą lub porywane, by przekształcić je w
maszyny do zabijania. To caly czas się dzieje.
mocny charakterny... znika dziecko jest mały duży
wojownik... niechcący w świecie dorosłych
Smutna refkeksje
Wszyscy mamy wybór
Pozdrawiam serdecznie
"mały żołnierzu nie z własnej woli"
- zamiast beztroskiego dzieciństwa, śmierć.