* Z chmur twoich powiek *
Z chmur twoich powiek
z tarniny krzewów rzęs
spogląda księżycowa noc
która w oczu lodowatym szkle
uwięziła sople gwiazd
jako w rzeźbie zastygłe
tęsknoty
jak rozświetlić
ogrzać zawrócić z drogi złej
rozniecić w sercu iskry żar
czy ognia starczy mi?
Z życia wzięte, /nie z mojego, na szczęście/.
autor

Wanda Molik

Dodano: 2020-03-04 10:51:03
Ten wiersz przeczytano 942 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
zwątpienie a niemoc to nie to samo,
wątpliwości są wpisane w nasze życie, natomiast niemoc
(obojętność, apatia, bierność, słabość) to stanu
umysłu i wrażliwość na bodźce zewnętrzne
b.ładny wiersz
miłego dnia :)
Niemoc i zwatpienie a z drudiej strony ogromna chęć
prowadzi do morfostazy
Przepiękny klimat wiersza ;)
Witaj.
Metaforyczny wiersz, ze wspaniałym klimatem i
przekazem obrazu i emocji.
Bardzo na TAK.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Bardzo sensualny. Pobudza wyobraźnię do wzmożonego
wysiłku.
Ciut za dużo dopełniaczówek (i to z inwersją).
Walcząc z królową śniegu, czy też o obudzenie uczuć
zaklętego Kaja, można stracić całe życie i polec w
walce.
Smutny wiersz.
Świetna melancholia, osobiście bym próbował,
pozdrawiam ciepło.
Źle się zapowiada jak powieki zachmurzone na wieki.
Może lepiej się przyjrzeć wszystkiemu
i się stwierdzi - nikt tu nie winien niczemu.
Życzę żeby ognia starczyło... choć trudno będzie...
Pozdrawiam
Bardzo wymowna miniatura.
Będzie trudno, ale kto wie...
Pozdrawiam :)
Ważne aby sople gwiazd nie powstały.
Pozdrawiam
Trudne zadanie przed peelką
Pozdrawiam ciepło :)
w chłodnych oczach ...trudno płomień namiętności
ujrzeć ...
w takich lodowatych oczach trudno rozpalić żar.
Trzeba pilnowac ognia, zeby nie zgasl.
Pozdrawiam:)
wystarczy tego życze pozdrawiam