chryzantema...
...wiersz ten dedykuję wszystkim moim bliskim zmarłym, którym nie mogę zapalić zniczy...
- Chryzantemo jakżeś dzisiaj urokliwa,
pukle loków ułożyłaś w kwiatostanach,
śmietanowym swym kolorem gładzisz oko,
mogę wiedzieć komu będziesz darowana?
- Stanę tam, gdzie innym snem się
odpoczywa,
tam gdzie troski oraz ból w pył się
rozwiały.
Gdzie jest cisza, ukojenie, spokój wieczny,
gdzie modlitwy ocierają się o skały.
Stanę tam, gdzie znicze palą blade światła,
by rozjaśnić drogę, tym co idą wprzódy,
oby tylko im starczyło sił i wiary,
aby rozgnieść pod butami grzechów grudy.
I nim zwiędnę, dam tym wszystkim ukojenie,
którzy światła te zapalą we wspomnieniu,
bo choć jestem tylko kwiatem, mam
nadzieję,
że zostanę w tychże wspomnień lichym
cieniu.

niezgodna


Komentarze (16)
Wiarą i sercem pisane.
A kwiaty te bez wątpienia zachwycają.
...dziękuję paniom za uznanie; spokojnej nocy życzę:))
Przeczytałam z przyjemnością :)
Melodyka to Twoja mocna strona!
Pozdrawiam :)
śliczny, wyjątkowy wiersz, pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz...
W Polsce chryzantemy są symbolem żałoby i śmierci...
chryzantema w kulturze azjatyckiej jest natomiast
pełna optymizmu – symbolizuje szczęście i długie
życie. Jako symbol Słońca (ze względu na promieniste
uporządkowanie płatków) przynosi też radość i pogodę
ducha...
...Aniu,Marylu dziękuję za odwiedziny:))
Chryzantema, to jesienny kwiat. Idzie listopad - będą
nam potrzebne.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
jesień to także czas chryzantem, czas zadumy
...czas zadumy; dzięki Mariuszu:))
Za Marcepani.
Pozdrawiam
...Akaheroja, marcepani dziękuję i spokojnego
popołudnia życzę:))
W roli głównej chryzantema, tak - to jej czas.
chryzantemy strzegą wiecznego snu....
...Staszku dziękuję za wizytę; pozdrawiam:))