ciągle bez tytułu
to nie robota
dla małych dziewczynek
tu trzeba siły kowalskiego młota
bólu tyle
byśmy potem w spokoju
mogli zbierać kwiaty
z każdego centymetra
pofałdowanych pustkowi
które żeśmy wstydem poprzykrywali
miejsce w które patrzę
poprzez dziury w prześcieradle
a które tobie się ukazują
w ustach moich
które kołyszą się
by ukąsić każdą kroplę
twojej chwilowej nieuwagi
autor
Boja
Dodano: 2006-08-22 12:50:52
Ten wiersz przeczytano 391 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.