Ciało w duchu skonstruowane
Skóra , kości , człowiek
Tętniących posiadacz organelli,
Jeden cios skóra, kości,
Istota boska z nazwy tylko,
Zbrodniarz boskością nie zgrzeszy,
Czym więc ciało?
Skórą pokrywającą kości.
Danse macabre pochłania,
Cielesność w igraszce miłosnej zatraci
Niejedną żywotność,
Dusza papierowym skrzydłem nagrodzona,
Jest wszechwładna,
Lecz gdy lot rozpocznie poczuje, że
spada
Skóra i kości nie sprawowały dobra,
Rozbita o skałę, skałą się stała.
Odwrócone półkule zawróciły
na życia drogę.
I choć skórą i kością,
To w duszy głębi boskością
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.