Ciemna zasłona przyrody
Rzeki żywią się fetorem
Śmierć zagląda w oczy rybom,
Środowisko krzyczy chore
Za niemocy brudną szybą.
Śmieci panoszą się w lasach
Mech utracił swoją zieleń,
Zając wesoło nie hasa
Zagłada swą przyszłość ściele.
W smutku drzewa pogrążone
Ptaki płaczą w ich koronach,
Piękną przyrody ikonę
Objęła ciemna zasłona.
Spokój zakłóca budowa
Kona zwierzyna w cierpieniach,
Człowiek w pustych zawsze słowach
Krajobrazy wszystkie zmienia.
Pora na opamiętanie
Przyroda nie może czekać,
Warto poświęcić się dla niej
Jej życie, życiem człowieka.
22.06.2007 Zenek13
Dodany: 20.09.2007
Komentarze (16)
O tak... Zgadzam się całkowicie... Sama nawet
napisałam wiersz o podobnej tematyce. Nie jest może
tak ładny jak Twój... Ale do mnie trafia:)
Mówisz głosem przyrody zatraconej przez ludzką
lekkomyślność,Bardzo dobry wiersz.
Zgadzam się z każdym Twoim zdaniem. O środowisko warto
walczyć również wierszem...
Bardzo ciekawy wiersz...bardzo prawdziwy... niestety
czasu cofnac nie mozemy ale tak jak napisałes mozemy
pomóc jej, a przede wszystkim przestać ją niszczyć.
Globalny problem tego wieku i dobrze, że go poruszasz.
Bo ludzie wciąż nie zdają sobie sprawy, że niszcząc
cenne zasoby przyrody, niszczą samych siebie.
To prawda- człowiek nie szanuje przyrody, czuję sie
panem planety.. A ona umiera...
Dobry wiersz super przesłanie ale czy ci co powinni
usłyszą te wołanie .
To wszystko prawda... my Ci przytakniemy i... nic się
nie zmieni. Smutne. Jedyne co możemy zmienić, to
własne postępowanie - jeśli ktoś jeszcze tego nie
zrobił.
przyroda wola o pomoc bo umiera dzieki naszej
pomocy....niestety....organizacja zielonych walczy ale
czy zdoła uchronić nasze piękno ziemi od
zagłady..zniszczenia....chemii i toksyn...cóż z tego
kiedy cywilizacja rządzi sie swoimi prawami...a prawa
natury zanikają jak wymarłe gatunki..wiersz
przesłanie....dobrym piórem napisany...
Jak jest każdy widzi i mówienie o tym już niewiele
pomoże. Czy ktoś z Was spróbował zwrócić uwagę
młodzieńcowi rzucającemu puszkę po piwie, dziewczynie
„gubiącej” plastikową butelkę lub chłopu
wysypującemu śmieci w lesie? Ja spróbowałem i nie
radzę tego robić bez obstawy.
Poetycki protes przeciw zagrozeniom ekologicznym, choć
może jeszcze nie jest tak tragicznie ale zawsze to
dobrze, ze są ludzie ktorzy je czują
Nooo, nie ma to jak ekologia ....ale kogo to obchodzi
jaki świat za 100 lat będzie, kiedy jego mieszkańców
jeszcze na świecie nie ma.... Niestety, groch o
ścianę.
Bardzo mądrze piszesz ... jednak to tylko słowa, słów
już i tak jest wiele, czynów tu brak ...
Wiersz ładny, rymy niezłe. Treść niegłupia - ogólnie
mi się podoba :]
W Twoim wierszu przebija nasza codziennosc,Niestety
jest jak jest ale warto walczyc o przyrode w rózny
sposób.Twój wiersz jest super.