Ciemność
Ciemności piękna czym Cię opisać?
Czyś Ty śmiercią lub brakiem światłą
witasz?
A może zbierzesz swe żniwo w strapionych
duszach
Rozpamiętujących swe problemy w czarnych
lochach?
Zamieniasz najpiękniejszy obraz w zmorę,
Tak jakbyś zdzierała z drzewa korę..
Rozkładasz swe cienie w umysłach
strapionych
Tych w braku miłości do życia
zrodzonych...
Niweczysz zamiary, niszcząc nas ludzi
Kochając nas co najgorsze się zbudzi.
Gdyż tylko oni nie zranią bliźniego.
Jednak jest coś w Tobie uroczego..
Uroczego choć w jakiś sposób
złowrogiego..
Ty dajesz życie jak odbierasz nadzieje,
Mimo to otwierasz wyobraźni piękne
bramy..
A ostatni wniosek taki niech będzie:
„Nie zostawi Cię ten kto raz Cię
zdobędzie..”
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.