Ciemność świateł
Śpisz
Tak cicho dobrze spokojnie
Nawet nie czujesz że twoje ramiona głaszcze
upiór
Martwa ręka światła złowrogiej latarni
ulicznej
Śpisz
Tak mocno
Że nie słyszysz nawet jak po twym ciele
Błądzą zagubione dusze
Śpisz
Tak mocno
Że nie czujesz nawet jak upiory nocy
niszczą twoje piękno
Rozrywają twoje ciało i zabijają twoje
dzieci
Które nigdy nie miały się narodzić
Ale...
Kiedy śpisz jesteś najpiękniejsza
Wtedy gdy kroki tysiąca duchów nie
rozrywają
Twoich żył
A twoje rany mogą się zasklepić
Twoja zmęczona ręka nieświadomie szuka
Zamku krzyżackiego na piersi
Ty go widzisz
(tak jak inne rzeczy których nikt nie
widzi)
w ciemności świateł...
Komentarze (1)
........Ciemność świateł....w blasku duszy..nieraz
ciemność serce wzruszy .....