cień nienawiści
nad głową krzyk klucza wron
ogień wybucha tłum
wyciąga dłoń
iskry lecą oczy w czerwieni zła
wilki wyją wokoło ciemny las
cień niewidzialny złowieszczy czas
wrony krążą nie słyszy nikt
nienawiść uderza wrzask za plecami
on nad cieniem człowieczym pochyla dłoń
ręka podnosi skrzydła
leć szlakiem
wolności
16:30
22.01.2012.
autor
NiebieskaDama
Dodano: 2012-01-22 16:36:18
Ten wiersz przeczytano 701 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
nad głową krzyk kluczą wrony :-bo one takie szalone że
i kluczą i kluczem i stadem - widziałam są
szalone...:-)))pozdrawiam
Hmmm... "wrony krążą nie słyszy nikt
nienawiść uderza" - samo życie. Cieplutko pozdrawiam
"Iskry lecą oczy w czerwieni zła"Świetnie
zobrazowałaś wściekłość moja kochana
Niebieska:)Pozdrawiam serdecznie+++
Wrony precz! Niech tu zostaną same gołębie, skowronki,
sowy i te malutkie wróbelki. Pozdrawiam
No i wykrakałaś sobie te wrony. Zleciały się nad Twoim
wierszem całym stadem i dziobią , jak to wrony.
Nie mnie oceniać tak wnikliwie , ale rozumiem wymowę
tego wiersza i mam nadzieję,że Twoje wołanie będzie
wreszcie usłyszane:)Pozdrawiam
nad głową krzyk - ogrom wron
ogień - wybucha ogień
tłum
wyciąga dłoń
iskry lecą oczy w czerwieni zła
wilki wyją wokół ciemny las
cień niewidzialny jak złowieszczy czas
a one krążą i nie słyszy nikt
nienawiść
uderza wrzask za plecami
Nagle On nad cieniem człowieczym pochyla dłoń
ręka podnosi skrzydła
leć szlakiem
----------------------------------
Niebieska - tak czytam.
wolności
Nad moim miastem co dnia stada wron zaciemniają
niebo, lecą na żerowisko-śmietnisko
Czasem siadają na dachach domów opodal mnie,ich skrzek
nieprzyjemny to ich miłosny język.
Zastanawiałem się kiedyś że miłość można oddać w ich
języku który jest taki zwięzły, Dziś nastój pogody
sprzyja wronom - wszystko smutne szare , w tej
szarości pozdrawiam ciebie serdecznie i kwiatek tobie
niosę, ty poetko wiesz jaki, pachnący
Bolesław
Nienawiść i egoizm wiedzie prym w dzisiejszym świecie,
nic się nie liczy, brak szacunku i miłości dla
człowieka, to nawet widać tu na Beju, a Twój wiersz
NiebieskaDamo właśnie o tym mówi.
Pozdrawiam :)
Ty masz łopatę do piachu, ja mam łopatę do piachu,
obie jesteśmy śliczne, pozdrawiam koleżankę po fachu-
dajcie spokój ludzie połowa zbiera punkty kadzi pod
tym aby punkty odzyskać a tu takie błędy
merytoryczne.Popraw kobieto te błędy rzeczowe.
Podoba mi się przekaz Niebieska Damo. Jakże często
ludzie podobni do ptaków. Tylko nie chcę obrażać
zwierzątek.
Miłych snów koleżanko po fachu:)
Obraz osoby osaczonej przez nienawiść, której ktoś w
końcu udziela pomocy. Udało ci się stworzyć
dramatyczny klimat. Zamiast "klucza" użyłabym słowa
"stada", ale to twój wiersz.
Panowie(nie) zdziwiony i radenemes; czy wy nie
potraficie napisać komentarza wyrażając opinię bez
obrażania autora?
zdziwiony........../../ różnica w kluczu i stadzie
taka: klucz to formacja, stado to zbiór niedołęgów, w
tym wierszu zapewne wrony tworzą formacje, ale pod
pojęciem wron wiadomo że mowa jest o złu o nienawiści,
po pojęciem wron zapewne ukrywa się zdziwiony
radenemes i inne wrony.
Pani Niebieska Damo. Znowu brak logiki w Pani tekscie.
Klucz, to formacja lotu zarezerwowana dla ptakow
migrujacych (zurawie, gesi itd). Wrony jak i wroble,
golebie moga w stadzie leciec. Nastepnie to ten wybuch
ognia w tlumie. Al-kaida? I ten tlum wyciagajacy rece.
Po co? Po punkty? Dalej nie czytam.
No tragedia z tym "kluczem wron" :) widziałaś ty
kobieto klucz wron? A może klucz wróbli tez
zrobisz:))Kolejna bzdurka:))pomijam wersyfikację o ile
wiesz co to jest- wychodzi totalna bzdura np."ogień
wybucha tłum" tłum wybucha czy ogień?:))
straszna wizja
lecz z nutką na końcu optymistyczna:)
pozdrawiam serdecznie:)