Cienie emocji
Kiedy słońce tuli się do ziemi,
gasnące promienie uwalniają
emocji cienie.
Mrok zagląda do okna.
W każdym kątku czają się smutki.
Złowrogo krążą jego strzępki.
Odbijają się od ściany do ściany.
W końcu lądują w naszej duszy.
Tajemniczością są przepełnione.
My zmęczeni wrażeniami dnia
pragniemy uspokoić myśli
rozbrykane.
Wspominamy miłe przeżycia,
by się wyciszyć.
Pojawia się uśmiech, pogodne
sny przyciąga.
W niebyt zabiera z dnia emocje
i smutki.
Komentarze (6)
Gdyby nie smutek, człowiek nie doceniałby radości. A
wyciszenie poprzez wspomnienie miłych chwil (w miarę
możliwości), jest jak najbardziej wskazane. Pozdrawiam
serdecznie, z podobaniem dla refleksyjnego wiersza:)
Cienie emocji nikną w mroku nocy,
pozdrawiam serdecznie życząc miłego weekendu:))
Tak właśnie jest, pozdrawiam ciepło.
Tak, wieczorem szukamy wytchniena.
Tak, takie wspominanie miłych chwil przed snem pomaga
w zapomnieniu o złych.
Pozdrawiam serdecznie Krysiu i miłego dnia życzę :)
Trochę zazdroszczę tego czasu przed snem. Wczoraj
wnuki zasnęły przed północą. Przytknęłam głowę do
poduszki i obudziłam się o siódmej...