cieńka linia
Kiedy osoba odwraca się do błędnego
To jest pragnienie by być, należeć?
Część rzeczy kosztujących
I jaką ceną życia jest zguba
I w jakim punkcie zaczynamy
Duch walczącego, woła wygranej
Ale co skłąnia człowieka do decyzji
By wybrać złą lub dobrą drogę
Jest cienka linia pomiędzy miłością, a
nienawiścią
Szerzej oddzielona, niż możesz zobaczyć
pomiędzy dobrem a złem
Jest szara przestrzeń pomiędzy bielą a
czernią
Ale każdy ma prawo wybrać ścieżkę, którą
będzie kroczył
Wszyscy lubimy zrzucać winę
Na towarzystwo tych rzeczy
Ale co za rodzaj dobrego lub złego
Przyniesie nowe pokolenie
Czasem trzeba wiecej niż to
By przetrwać, być dobrym w sercu
Jest złe w środku niektórych z nas
Nie wiadomo co, nigdy sie nie zmieni
Będę mieć nadzieję
Że moja dusza poleci
I będę żył zawsze
Serce umrze
Moja dusza odleci
Będę żył zawsze
Tylko kilka małych łez pomiędzy
Kimś szczęśliwym i smutnym
Narysowana cienka linia między
Byciem geniuszem, a wariatem
W jakim wieku rozpoczynać naukę
Albo którą drogą zawrócimy
Jest długa i kręta droga
A szlak jest tam, by spłonąć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.