Ciernisty kolec
Ciernisty kolec przebił serce
i choć szczęście skoczyło w ręce
to wreszcie nikt nie dostał resztek
i choć noc przysłoniła słońce
to mrok wychasał się na łące
i choć wybór jest kwestią decyzji
to wiele dusz przeżywa przez to
kryzys...
A czemu tak to się dzieje?
Powiem to całkiem szczerze
bo miłość nie istnieje lecz
............przyzwyczajenie.............
autor
Chmielu
Dodano: 2007-10-09 19:23:32
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.