Cierpienie...
Oczy me , jak dwa srebrzyste księżyce
Świecą od łez, które spływają
Powolnie bo bladej twarzy...
Oświetlając drogę wszystkim obłąkanym...
Dwa księżyce świecące nad szkarłatną
Pełną plugastwa ziemią...
Oświetlają krwawy obraz
Ludzkiej nienawiści i zniszczenia...
Niebo zakryło się purpurą krwawych łez
Które spadają na ziemie wypalając ją
doszczętnie...
Widzę cierpienia niewinnych ludzi
Samotne dusze błąkające się po cmentarnych
alejach...
Słońce schowało się za krwawymi
chmurami...
Nie mając zamiaru pokazać swych
promieni...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.