Ciociu...
Dlaczegooo ?
Chciałabym, żebyś wyzdrowiała,
Żebyś nadal ze mną rozmawiała...
Chciałabym, abyś znów przyszła do mnie,
uśmiechnięta i radosna...
Żebyś rozkwitała, tak jak wiosna...
Teraz leżysz w szpitalu,
Jesteś w bezruchu... nawet chodzić nie
możesz pomału...
Wszyscy za Tobą tesknimy, wszyscy Cię
kochamy...
I na Ciebie z niecierpilwością czekamy...
Musisz o siebie dbać,
Musisz być silna!
Nie możesz się poddać,
My na Ciebie czekamy,
Bo na prawdę Cię Ciociu bardzo Kochamy !!
:(
Nie zabieraj jej... Boże...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.