Cisza
Wszystkie cudowne refleksje i pomysły.
Przychodzą w ciszy.
Więc, jak jej nie wielbić mam?
Wielkie, uczucia.
Natchnione są cudownym spokojem.
Gdy, siedząc samotnie rozpamiętujemy,
Piękne chwile.
Wówczas wtedy docenić w pełni,
Jesteśmy ich siłę.
Gdy, tonąc w wspomnieniach, tensknimy.
Gdy, ból przemijania i utraty wypełnia
Nam serca.
A cisza jest jedynym sprzymierzeńcem.
Stajemy się artystami.
Bowiem cierpienie i samotność jest duszą
tego,
Co najpiękniejsze, tego co porusza serca.
Tego, czemu inni nie mogą się nadziwić.
Więc, jak mam nie kochać tej ciszy ?
Jak, mam nie kochać cząstki siebie ?
Komentarze (4)
,,miedzy ciszą a ciszą,,--myśli nasze się kołyszą...
kocham ciszę..ładnie.....tak z sensem brzmią TWE
SŁÓWKA.....POZDRÓWKA.
doświadczony cierpieniem i bólem jest bardziej
otwarty na drugiego człowieka
CZŁOWIEK- jak to dumnie brzmi!.......pozdrawiam
Zgadzam się z cała Twoją filozofią zawartą w tym
wierszu, powiem więcej -Twoje przemyślenia zawarte w
innych Twoich wierszach są mi bardzo bliskie.
Głęboki i prawdziwy sens:)Pozdrawiam
silne uczucia są asumptem do tworzenia a cisza daje
wytchnienie i refleksję lecz samotność się pogłębia
następuje izolacja od realności Człowiek uczestniczy
tylko w wewnętrznym świecie Artysta zawsze czuje puls
życia wewnętrznego i zewnętrznego Wiersz
kontrowersja Do refleksji -Pozdrawiam:)