cisza głuchych
Zaczęłam naukę języka migowego. Początki są kiepskie, ale dla chcącego nic trudnego.
nie słyszę świata
który mnie otacza
dźwięk?
puste słowo
otwieraj szerzej usta
pozwól się zrozumieć
nie jestem
jakaś inna
dziwna
nie bój się mnie
rozumiem
mowę ciała
znaki dłoni i palców
nie zamykaj drzwi
pozwól wejść
mój język
jak każdy
można się go nauczyć
spróbuj
autor
Miła kobietka
Dodano: 2022-01-06 13:15:27
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Nie każdy potrafi.
Oczywistość.
I żyć dalej trzeba....
Pozdrawiam ciepło :-)
Bardzo ujął mnie Twój wiersz. Świat ludzi
głuchoniemych był mi zupełnie nieznany do czasu,aż
poznałam dziewczynę,która ma głuchoniemych rodziców.
To jak radzą sobie z różnymi problemami,zadziwiło
mnie. Jestem pełna szacunku dla Nich. Próbowałam
nauczyć się choć trochę tego języka i nie okazał się
on dla mnie łatwy. Przynajmniej na początek. Bardzo
dziękuję Ci za wiersz i życzę powodzenia.
Zwróciłaś uwagę na bardzo ważną chęć nauczenia się
kogoś. A nie dostosowania do siebie.
Myślę, że to ważna umiejętność :-)
Warto się uczyć nowych umiejętności.
Pozdrawiam :)
Wiersz potrzebny, przybliża temat języka migowego.
Popieram i trzymam mocno kciuki by się udało.
Pozdrawiam :)
Tak, jak ktoś się postara, to z pewnością się tego
języka nauczy,
ciekawy, nietypowy wiersz.
Dobrego dnia życzę, pozdrawiam.
Miła Kobietko
Mnie również jest miło, kiedy czytam takie niebanalne
teksty w jakże potrzebnym wierszu.
Dobrze jest umieć porozumieć się
z wszystkimi :)
Pozdrawiam ciepło :)
Wspieram Cię Miła kobietko myślą w tej nauce :) Zdarza
mi się nim posługiwać i wiem, jak duże znaczenie ma
dla niesłyszących to, że ,,mówimy" ich językiem.
Dla wiersza weszłaś w ich świat i stamtąd nadajesz do
nas wiadomość.
Oszczędną w słowa, żeby jeszcze dużo ciszy się tu
zmieściło...
Pozdrawiam ciepło.