Cisza w lesie
Usłyszeć mknącego po korze pająka,
szmer liścia, który właśnie się rozwija z
pąka,
tupanie mrówczych nóżek po rozgrzanym
piasku,
szelest skrzydeł motyla, co tańczy w słońca
blasku.
Usłyszeć dżdżownicę, co stale miękką ziemię
drąży,
szum soków w młodym pędzie, co ku niebu
dąży,
szmer kropli rosy, co po listku płynie
i bicie serca lasu, co nigdy nie
przeminie.
Kalina Beluch
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.