Cisza i ona
Cisza się rozwiała, pogubiła nuty,
wiatru obłąkaniem rozlała akordy.
To już nie ta cisza, szepcze ktoś z
tkliwością,
zawisła w powietrzu i ze strachu skomli.
--
Przestrzeń czapy chmurnej ciężarem
gnieciona,
w bezruchu zastygła, biernością spowita.
Tylko w zakamarkach gędźby nikłe tony,
a to osowiałość półsennie tak wzdycha.
--
W zamyśleniu jakimś ta jesienna pora,
wyrazem rozpaczy o końcu szeleści.
Zardzewiałe liście krwawią słowa
znakiem,
czas na pożegnanie - głoszą smutne wieści.
Komentarze (14)
Piękny wiersz i piękny smutny klimat.
Pozdrawiam ciepło.
Świetny wiersz. "Gędźba" to cudeńko. Pozdrawiam
serdecznie. Iwona
Dziękuję pięknie za odwiedziny, życząc miłego dnia
wszystkim :)
ładna, spokojna i smutna liryka.
Smutny, ale piękny...
Pozdrawiam ciepło Eluniu :)
P.S 2 Zapraszam do mojego ostatniego wiersza :)
P.S Dobrego wieczoru życzę i oczywiście samopoczucia,
Elu.
Komu czas na pożegnanie, to tylko On decyduje, to raz,
a dwa
kto lubi być w zgodzie ze strachem, to mu współczuję,
ja akurat strachliwa nie jestem, no chyba, że
przyjdzie do mnie kostucha, ale mam nadzieję, że
nieprędko, a kto komu źle życzy temu nierychliwy, lecz
sprawiedliwy może zapewnić, to co komuś życzy...
Bo jak wiadomo -
"Nie życz nikomu, co tobie niemiłe"...
Ale są ludzie pseudo bogobojni, co
innym życzą jak najgorzej.
Tak poza tym kocham mroczne tematy, te o końcu świata
także, a świat podcina swoją gałąź, to nie mój wymysł,
co nie oznacza, że jest we mnie strach i rozpacz,
ludzie są śmieszni ze swoimi diagnozami.
Pięknie napisany wiersz. Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutny ale pięknie napisany wiersz:)
Śliczne, melancholijne wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Boski wyjazd te -gędżby- to skrzypce ludowe chyba,
znakomicie Elu!!!
Głos mój i szacun jest twój!!
Bardzo mi się podoba jesienna melancholia w Twoim
pięknym wierszu... Jakoś tak uwielbiam tę schyłkową
porę...
Pozdrawiam serdecznie :)
Urocza jesienna melancholia. Czytałam z przyjemnością
i podobanie. Pozdrawiam czule, pomyślności:)