W ciszy

oj, misiaalu, żadna tam bufonada, ja nie umiem
śpiewać, ale ten gość tyż nie, wyraziłam własne
zdanie... może komuś innemu się podoba,

już nie psujmy pięknego nastroju wiersza Zosiak;
pozdrawiam, bez urazy:)

poruszająco i świątecznie pozdrawiam

bo mini, jeśli ta wersja zła, przejdź do innych, w tym
przypadku chodziło o treść, ale wiem - bufonada, to
jest to, co akurat jest ważne

w ciszy...przeczytałam zadumałam się i wzruszyłam ...
nie wszystko można wymodlić ...pozdrawiam
serdecznie;-))

Zadumałam się. Szczęśliwych Świąt

:(

misiaalu, bez obrazy, ale ja ładniej śpiewam... :)

Zosiaku wzruszasz...Pozdrawiam:)

https://www.youtube.com/watch?v=enIu2UuGGOI&list=PLYa9
3-b_WIaRnObXdLpVdRf3nob7a8mBw&index=3

uduszę swoją łapką, jeśli ktoś skrytykuje ten
wiersz:))

znakomity w każdym szczególe - prosty, bez wydumanych,
sztucznych metafor, b.ciekawe rymy okalające, płynne
przerzutnie, rytmiczny, dobra interpunkcja - warsztat
do naśladowania... (nie do plagiatowania:)

treść życiowa, ciepła, z pokorą podany temat
samotności... puenta zaskakująca, to też Twój znak
rozpoznawczy, wielki atut w pisaniu (to nie kadzenie,
staram się zawsze pisać, co czuję i dziekuję za ten
wiersz, również mi bliski)

milego dnia, Zosiak:)

Dziękuję Wam, Kobietki ;)

Święta, cała ich magia.
Końcówka dodaje smaku.
Pozdrawiam serdecznie:)

Niezwykle wzruszający wiersz. Rozpoczynasz ciepło,
radośnie, a potem nagle sprowadzasz czytelnika na
ziemię i aplikujesz mu smutek. Piękny wiersz, Zosiu:)
Pozdrawiam cieplutko:)

Tak czasem jest, że sami,
nikogo nie ma z nami.
a mała cząstka serca
wzlatuje gdzieś do nieba.

Nikomu nie życzę takich świąt...pozdrawiam i plus
zostawiam:)