W ciszy...
czy mogę odpocząć
zasnąć na chwilę
na poduszce
położę swą głowę
przyjdź po cichutku
tak by nie spłoszyć snu
i pocałuj
zapamiętaj ten moment
tę sekundę z wieczności
bo jutro pyłem tylko będę
przeszłością bez imienia
drogę do mnie
znać będą
tylko
srebrne anioły
autor
Niezapominajka
Dodano: 2021-04-07 18:14:43
Ten wiersz przeczytano 1354 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Strasznie smutno.
Myślę, że nigdy nie pogodzimy się, że kiedyś trzeba
odejść...
Pozdrawiam serdecznie Niezapominajko:))
Tak prawdziwie, gdy ktoś zmęczony już jest gotowy
odejść. Jeśli już śmierć ma być niech będzie łagodna,
taka jak w tym wierszu pięknym, choć przypomnającym o
nieuchronności
witaj
kiedyś ten czas nadejdzie
rodzimy się aby umrzeć
pozdrawiam
Całe życie włącznie z miłością jest jedynie tłustą
plamką na nieskończonej osi czasu.
Podoba mi się ten wiersz.
Subtelne przypomnienie o ulotności chwil.
Miłego dnia:)
Pięknie i wzruszająco.
Pozdrawiam ciepło
Pięknie. Cieszmy się każda chwila. Każde dziś, jest
bardzo ważne dla nas. Pozdrawiam.
Sen niech się śni, ale pocałunek może zamienić sen w
jawę.
Ładna melancholia.
;)
" przyjdź po cichutku
tak by nie spłoszyć snu
i pocałuj" - piękne i bezcenne, jutro jak wszyscy, ale
dziś..., pozdrawiam ciepło.
Requiem dla snu i ten wiersz.
Piękny.
... z serdecznymi zyczeniami
Trzeba celebrowac kazda chwile...
co nie znaczy mrocznie patrzec na jutro.
Pozdrawiam serdecznymi
Wiersz ładny tylko bardzo smutny...pozdrawiam.
zbyt smutno tu dzisiaj, niby dlaczego - przecież
wiosna już zagląda w okna i słonko wyrywa z marazmu
zimowego.
a przecież co w głowie to i ciągnie za sobą
następstwa; zatem proszę pisz radosny wiersz.
Pozdrawiam wiosennie.
Smutek napływa, ale słowa prawdziwe. Pozdrawiam!