Cluny i Macon
Jutro będzie jeszcze większa, lepsza niespodzianka, mam nadzieje, że tak będzie. Cześć pamięci ludziom z Nicei i tym, którzy tam byli.
"Cluny i Macon".
14.07.2016r. czwartek 09:58:30
Cluny to miejsce odnowy zakonu w X
wieku,
Opactwo Benedyktyńskie z 910 roku.
Ten klasztor był największym klasztorem
Jaki kiedykolwiek wybudowano w Europie
Zachodniej.
Macon w departamencie Soana i Loara.
Ma bogatą historię już w 585 roku miał tu
miejsce
Drugi synod z udziałem biskupów
francuskich.
Cluny i Macon łączy m.in. Burundia,
Departament Soany i Loary.
C ool jest życie
L ubisz, gdy o nim opowiadasz
U roczo się nakłada sen i wspomnienia
N iby tuż przy drzwiach pięknej przygody
Y outube pokaże to każdemu.
M oże jakaś maskarada
A trakcyjnie sprawi, że podniesiesz brwi
C iągle zachlapane potem
O szałamiająco ciepło tam było,
N ie zaprzeczy tego nikt, kto tam wtedy
był.
C złowiek M usi
L uźniej A pelować
U nadziei C zysto
N igd Y O szukiwać
......... N adzieję.
(Układ wiersza wklejam z odstępem, ale bej
wie lepiej i mi słowa zbliża a dwa ostatnie
mają być po prawej stronie tworząc Macon.
Szkoda, że mój plan bej psuje. Przy
edytowanie jest równo, a przy otwieraniu
normalnie wiersza się rozjeżdża, stąd by
przechytrzyć bej wykropkowałem pusty
obszar).
Dziękuję wszystkim za wszystko. A jutro będzie podróż po całej Francji.
Komentarze (36)
Z przyjemnoscia przeczytalem. +++
Pozdrawiam serdecznie. :)
Ciekawie, a bejowe ramki często się
rozjeżdżają :(
Pięknie Amorku :) pozdrawiam cieplutko...
Dziękuję za komentarz pod moim wierszem.Czasami
piszę coś w pospiechu.
W szczególności coś mrocznego..z życia..z drogi jaką
przemierzałem..ruiny zgliszcza,spalona ziemia. ale
Twoje wiersze są godne uwagi.Pozdrawiam Ryszard
Piękny obraz opisany. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładnie;
Czuję, jakbym tam była:)
jak Ty ..to robisz.. słowem malujesz wszystko ..
Francję troszkę znam .. byłem tu i tam własnym
wehikułem .. bo tylko tak uwielbiam się poruszać ..
lubię czytać Twoje dzieła ..
P.S. kto nie czytał to niech spojrzy na mój wiersz
Ludziom z Taize 2016
Wcale nie myślałem, ja wszystko con piszę, piszę w
pośpiechu i od czapy. Licząc książki, opowiadania to
jestem w stanie pisać non stop. Nie chcę się chwalić,
ale na siłę się ograniczam, dla zdrowia i by mieć
czas na inne, liczne hobby.
Super forma. Musiałeś się namyśleć :)
Dziękuję za odwiedziny u mnie, Amor. Dawno mnie nie
było, dziś wróciłam, może na dłużej :)
Kocham Francję i wszystko co francuskie!
I płaczę, kiedy Ona płacze...
Zaintrygowałeś Amorku...niezłomny :-)
Pozdrawiam :-)
Bardzo ładnie napisałeś.Podoba mi się:) Pozdrawiam
serdecznie Łukaszu
Jak zawsze zaskakujesz nas ciekawym wierszem?
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
(: