Co boskie zachwyci i czarta
Izolda do Tristana
Gdybyś był szeptem,
co myśli głaszcze.
Gdybyś był myślą,
co sny kołysze.
O ile kochać byłoby prościej.
Ale czy bliżej?
Ty serce wyrywasz,
jednym spojrzeniem.
Oddechy pędza jak konie!
W obłędzie czekam jednego słowa,
jak rozgrzeszenia w przedwojnie...
Bo komu miłość dała nadzieję,
postrada rozum i strach.
wszystko zdobędzie i wszystko straci.
By stanąć z nią twarzą w twarz.
Na brzegu ust, raj swój utraci.
Na progu grzechu zbuduje raj.
W miłości nawet Bóg się zatracił.
I nie oswoił jej czart.
Dla Renatki
Komentarze (26)
Dziękuję :))
Świetny, płynący potokami romantycznych słów wiersz
miłosny. Zakończenie jest wprost cudowne. Pozdrawiam
serdecznie.:)
Zamyśliłem się... Ciekawe myśli i prawd tak wiele.
Pozdrawiam
Bardzo dobre Pani Alicjo,zakończenie
wyśmienite,Pozdrawiam.
Dla mnie świetny, jestem pod wrażeniem !
Miłośc to niebo i piekło; wolnośc i zniewolenie...
W końcowych wersach powtarza się " raj ", może warto
zastąpic go innym wyrazem ? Pozdrawiam :)
Pozmieniałam troszkę, może teraz ....
Pięknie to ujęłaś. Pozdrawiam ciepło :)
ale ciekawy wiersz, zaintrygował mnie :-)
oj ta miłość
bardzo romantycznie i poetycko
pozdrawiam
Wiersz bardzo dobry i piękna dedykacja. Pozdrawiam
Ładnie -Bo komu miłość dała nadzieję,
rozum postrada i strach.
wszystko zdobędzie
i wszystko straci.- te słowa w/g mnie bardzo
przemawiają .Pozdrawiam .
:) a ja jestem pewny ;)
też nie jestem pewna:)
To jest chyba poezja :)
Czekałam na ten komentarz z niecierpliwością:)